Ancelotti żegna się z Realem Madryt: „Nie jestem smutny”.

Carlo Ancelotti powiedział, że „nie” był smutny w ostatnich dniach swojej pracy jako menedżer Realu Madryt, pomimo faktu, że sobota będzie jego ostatnim meczem jako menedżera, ponieważ „wcześniej czy później ten dzień musiał nadejść”. Podkreślił również, że „był to okres sukcesów”, w którym odnieśli „wiele zwycięstw”.
„To nieuniknione, że będą to wyjątkowe dni. To ostatni dzień tutaj i ostatni mecz jutro. Za każdym razem, gdy kończy się kariera, odczuwam wiele emocji; to właśnie dzieje się ze mną w tych dniach. Wcale nie jestem smutny; jestem bardzo szczęśliwy. Bardzo ważny etap mojej kariery dobiega końca. Starałem się zrobić wszystko, co mogłem dla tego klubu. Udało nam się i odchodzimy szczęśliwi. Wcześniej czy później ten dzień musiał nadejść i odchodzę wdzięczny wszystkim, którzy ze mną pracowali przez ten czas” – powiedział na konferencji prasowej.
„Świetnie się bawiłem, z mnóstwem miłości, mnóstwem pomocy i możliwością trenowania spektakularnych graczy. Wszystko poszło dobrze. Wiem, że ten okres, który był dość długi i podczas którego wszystko szło dobrze, dobiega końca” – kontynuował.
Dodał również, że jest podekscytowany i nie może się doczekać kolejnego wyzwania: objęcia posady trenera reprezentacji Brazylii.
„Nowa era zaczyna się z tym samym entuzjazmem i pragnieniem, które miałem, gdy przybyłem do Realu Madryt, za pierwszym i drugim razem. To był udany okres; wygraliśmy wiele” – powiedział.
Oficjalne ogłoszenie MadrytuZaledwie godzinę przed konferencją prasową Real Madryt ogłosił, że Ancelotti nie poprowadzi drużyny na Klubowych Mistrzostwach Świata i odejdzie jako najbardziej utytułowany trener w historii klubu, z 15 tytułami na koncie.
„Real Madryt CF i Carlo Ancelotti doszli do porozumienia w sprawie zakończenia jego kadencji jako menedżera Realu Madryt. Nasz klub pragnie wyrazić swoją wdzięczność i sympatię dla jednej z największych legend Realu Madryt i światowej piłki nożnej” – ogłosił Real Madryt w oświadczeniu.
„Jutro Santiago Bernabéu odda mu hołd w meczu, który będzie ostatnim meczem Carlo Ancelottiego w roli trenera Realu Madryt” – czytamy dalej w oświadczeniu.
„Real Madryt życzy jemu i całej jego rodzinie wszelkiej pomyślności na nowym etapie jego życia” – zakończył.
Nieporównywalny rekordAncelotti kończy swój drugi okres jako najbardziej utytułowany menedżer Realu Madryt, zdobywając trzy tytuły Ligi Mistrzów, dwa tytuły La Liga, dwa tytuły Copa del Rey, dwa Klubowe Mistrzostwa Świata, jeden Puchar Interkontynentalny, trzy Superpuchary Europy i dwa Superpuchary Hiszpanii.
Włoski trener, który dwukrotnie występował w Realu Madryt (pierwszy w latach 2013–2015), powróciwszy w 2021 r., odchodzi jako drugi trener, który rozegrał najwięcej meczów w barwach Realu Madryt – 352 oficjalne mecze do tej pory, z bilansem 249 zwycięstw, 50 remisów, 53 porażek, w których jego drużyna zdobyła 832 bramki i straciła 341.
Obok Zinedine'a Zidane'a jest trenerem, który zdobył najwięcej Pucharów Europy dla Realu Madryt – trzy; trzecia pozycja pod względem liczby wygranych lig, po dwie dla Fabio Capello, Miljana Miljanicia, José Villalongi, Vicente del Bosque i Zidane'a, za dziewięcioma wygranymi przez Miguela Muñoza i po trzy dla Luisa Molowny'ego i Leo Beenhakkera .
Wśród rekordowych osiągnięć, jakie Ancelotti pozostawił po sobie w Realu Madryt, znajdują się odejście menedżera, który zdobył najwięcej tytułów Copa del Rey w klubie, najwięcej Superpucharów Europy oraz remis z Zidane'em i Beenhakkerem w kategorii menedżera z największą liczbą zdobytych Superpucharów Hiszpanii.
elmundo